Wygoda użytkowania, cicha praca i czyste powietrze w domu. Atutów centralnego odkurzania jest wiele. Jednak rozważając jego montaż w domu, zastanawiamy się też nad tym, jak wygląda jego konserwacja. Czy jest się czego bać?
Nasze obawy w tym temacie najczęściej wynikają tylko z niewiedzy. Niepotrzebnie – czyszczenie instalacji centralnego odkurzania jest bowiem prostsze, niż się wydaje. I co najlepsze: można je z powodzeniem przeprowadzić samemu.
Pojemnik na kurz
Fot. UST-M |
„Sprzątanie” układu zacznijmy od samego sedna, czyli jednostki centralnej. Znajduje się w niej specjalny pojemnik, w którym gromadzą się większe zanieczyszczenia zbierane podczas odkurzania. Problem w tym, że wielu użytkowników zapomina o jego regularnym opróżnianiu. Efekt? Zaglądają do wnętrza urządzenia dopiero wtedy, gdy spada moc odkurzania. Jest to ewidentny sygnał, że zbiornik jest przepełniony. Dlatego by uniknąć tego typu sytuacji, najlepiej sprawdzać jego wypełnienie raz na 2, góra na 3-4 miesiące, w zależności od jego pojemności. – Dodatkową wygodę opróżniania pojemnika na śmieci zapewnia jednostka ze specjalnymi klamrami mocującymi go do korpusu urządzenia. Taki właśnie mechanizm wykorzystują np. jednostki centralne Moderno Premium marki UST-M – mówi Jarosław Mąkola, Specjalista od centralnego odkurzania, ekspert firmy UST-M. – To łatwy i szybki sposób na wyjęcie zbiornika i jego opróżnienie samemu, a następnie ponowny montaż.
Filtry
Drugi istotny element urządzenia to filtry. Mają za zadanie skutecznie oczyścić powietrze z najmniejszych zanieczyszczeń. W centralnych odkurzaczach najczęściej stosuje się te typu HEPA z separatorem cyklonicznym. Wprowadzone do urządzenia powietrze bardzo szybko wiruje, a powstająca wówczas siła odśrodkowa wypycha obecny w nim kurz. Większe jego drobiny osadzają się na ściankach separatora, po czym zsuwają się do pojemnika na brud, mniejsze natomiast osiadają na siatce filtra. Trzeba jednak pamiętać, by go też regularnie oczyszczać, bo zapchany zmniejsza moc ssącą urządzenia. Na szczęście z pomocą wszystkim zapominalskim przychodzą same jednostki centralne. – Takie jak na przykład Moderno Premium firmy UST-M – mówi Jarosław Mąkola, ekspert UST-M. – Wyposażone są w wyświetlacz, który sygnalizuje i tym samym przypomina o przeprowadzeniu odpowiednich prac czyszczących, np.: czy należy wymienić filtr albo oczyścić zapełniony zbiornik. W odpowiednim momencie poinformuje on, czy pojemnik trzeba opróżnić, a filtry HEPA wytrzepać i z powrotem umieścić w odpowiednim miejscu.
Gniazda ssące zamykane na kluczyk
W domu pełnym dzieci wszystko jest możliwe. Może się więc zdarzyć, że wepchnięta do gniazda ssącego zabawka skutecznie zatka instalację centralnego odkurzania. Warto zawczasu zabezpieczyć ten element przed ciekawskimi maluchami, by potem nie ryzykować kucia ścian z powodu niedrożnych rur. – Innowacja tkwi w prostocie. Dlatego firma UST-M ma w swojej ofercie specjalne gniazda ssące zamykane na kluczyk z serii Sylo Lock – mówi Jarosław Mąkola z UST-M. – Zaprojektowano je nie tylko jako rozwiązanie sprawdzające się w miejscach publicznych czy hotelach, ale przede wszystkim z myślą o rodzinach z małymi dziećmi. Pociechy szybko tracą zainteresowanie tym, co trudno dostępne. Dlatego tego typu gniazda gwarantują, że do wnętrza rur nie przedostanie się nic, co może je zatkać.
Czyszczenie instalacji od wewnątrz
Fot. UST-M |
Dobrze wykonana instalacja centralnego odkurzania nie ma prawa się zapchać w trakcie użytkowania. Zdarza się jednak, że w źle położonych rurach lub kształtkach powstanie zator na skutek gromadzących się tam zanieczyszczeń. Na szczęście można go łatwo usunąć, używając żmijki hydraulicznej. Pomoże ona szybko udrożnić „schowane” przed oczami użytkowników elementy instalacji. Trzeba jednak pamiętać o zabezpieczeniu jej płóciennym pokrowcem, tak by nie uszkodziła wewnętrznej warstwy instalacji. – Z kolei powierzchowne zabrudzenia osadzające się wewnątrz rury, np. pozostałości po klejącym się soku, pomogą usunąć specjalne gumowe kulki z wypustkami do czyszczenia rur PVC – mówi ekspert UST-M. – Z ich pomocą instalację centralnego odkurzania czyści się, wprowadzając do niej kulki po kolei przez każde gniazdo ssące. Dzięki sile ssącej skutecznie oczyszczają ścianki układu z brudu, ale jednocześnie nie poruszają się tak szybko, by od razu wpaść do zbiornika jednostki centralnej. W ten sposób usuniemy osadzający się w instalacji organiczny osad będący siedliskiem bakterii i źródłem nieprzyjemnego zapachu.
Czysty i drożny system centralnego odkurzania gwarantuje odpowiednią moc i efektywną pracę instalacji. Dlatego należy konserwować ją zgodnie z zaleceniami producenta. Najważniejsze jednak, że można to robić samemu. Zapewni to bezproblemową eksploatację układu przez długi czas, zaś jego użytkownikom czysty dom na wyciągnięcie ręki.