Dzięki wprowadzeniu Dyrektywy ErP sukcesywnie rośnie świadomość ekologiczna związana z wyborem i użytkowaniem konkretnych źródeł ciepła. Różnorodne dotacje na wymianę urządzeń grzewczych również sprawiają, że coraz więcej osób myśli o zmianie pieca węglowego lub klasycznego kotła gazowego na bardziej ekologiczne rozwiązanie.
Na jakie urządzenie warto się zdecydować? Kiedy wybrać kocioł kondensacyjny a kiedy pompę ciepła? Na te i inne pytania odpowiada ekspert z firmy De Dietrich.
Kotły kondensacyjne – gazowe i olejowe
Jednymi z najczęściej wybieranych obecnie urządzeń grzewczych są kotły kondensacyjne. Ich najważniejsza zaleta to wysoka sprawność, którą zapewnia zjawisko kondensacji. Sprawność konkretnego modelu jest też uzależniona od konstrukcji wymiennika ciepła, a także od jakości materiałów, z których wykonane jest urządzenie.
Na rynku są dostępne kotły kondensacyjne gazowe i olejowe. Wybór będzie uzależniony od dostępu do konkretnego rodzaju paliwa. Kotły olejowe są wybierane najczęściej wtedy, gdy nie jest możliwe podłączenie do sieci gazowej i nie ma możliwości przechowywania gazu płynnego w okolicy domu.
Paliwo olejowe ma tę przewagę, że można je magazynować w zbiorniku w budynku.
Zarówno kotły kondensacyjne olejowe, jak i gazowe występują w wersji jedno- i dwufunkcyjnej. Kotły jednofunkcyjne z towarzyszącym im zasobnikiem wody są wybierane częściej przez właścicieli dużych domów, z więcej niż jedną łazienką, w których zapotrzebowanie na ciepłą wodę użytkową jest duże. Kocioł odpowiada wtedy za zasilenie instalacji centralnego ogrzewania, a zasobnik zapewnia wyższy komfort c.w.u. – można podgrzać jej duży zapas i korzystać niemal bez ograniczeń. Kocioł dwufunkcyjny odpowiada zarówno za ogrzewanie, jak i podgrzanie c.w.u. Kocioł dwufunkcyjny ma wbudowany wymiennik płytowy i woda jest podgrzewana na bieżąco. Taki kocioł zwykle jest instalowany w mieszkaniach lub niewielkich domach, gdzie nie tylko nie ma dużego zapotrzebowania na ciepłą wodę, ale też miejsca na zasobnik.
– Po wejściu w życie Dyrektywy ErP oferta producentów kotłów kondensacyjnych będzie się sukcesywnie rozszerzać. Przed podjęciem decyzji warto zasięgnąć opinii doświadczonego instalatora, który doradzi najlepsze rozwiązanie – mówi Waldemar Matuszyński, Product Manager w firmie De Dietrich Technika Grzewcza będącej liderem na rynku kotłów kondensacyjnych. – Wybierając nowe urządzenie, trzeba kierować się nie tylko ceną, ale też doświadczeniem producenta.
Pompy ciepła dla nowych i modernizowanych instalacji
Termodynamiczny podgrzewacz Kaliko. Fot. De Dietrich |
Pompy ciepła wykorzystują energię odnawialną z powietrza (pompy powietrzne) lub z gruntu (pompy gruntowe). Koszty inwestycyjne są wyższe niż w przypadku kotłów kondensacyjnych, ale za to koszty eksploatacji dużo niższe. Posiadając dużą działkę, o powierzchni minimum 120% powierzchni domu, który będzie miał być ogrzany, można zdecydować się na pompę gruntową. Kolektor gruntowy można wykonać w wersji poziomej lub wierconej – pionowej. Alternatywnym rozwiązaniem dla pompy gruntowej jest pompa powietrzna. Ten rodzaj pompy jest też bardziej oszczędny w montażu, bo nie wymaga ingerencji w otoczenie. Pompy ciepła najczęściej są wybierane przez osoby budujące nowy dom, ale sprawdzą się też świetnie przy modernizacji istniejącej instalacji. Dobrze współpracują z kotłami kondensacyjnymi. Osobnym zagadnieniem jest wybór termodynamicznego podgrzewacza wody.
– Jednym z najpopularniejszych urządzeń w ofercie De Dietrich jest termodynamiczny podgrzewacz c.w.u, Kaliko działający zgodnie z zasadą powietrznej pompy ciepła. Może on pobierać energię z pomieszczenia lub z zewnątrz. Sprawdza się zwłaszcza w domach o dużym zapotrzebowaniu na ciepłą wodę, przynosząc realne oszczędności – mówi Waldemar Matuszyński.
A może kolektory słoneczne?
Podgrzewacz Inisol Fot. De Dietrich. |
Właściciele domów jednorodzinnych mogą skorzystać z dobrodziejstw energii słonecznej i obniżyć koszty ogrzewania, decydując się na montaż kolektorów. Jeśli kolektory mają odpowiadać za podgrzanie c.w.u., konieczny będzie także podgrzewacz solarny. Przyjmuje się, że do ogrzania wody dla jednej osoby potrzebne będzie około 1,5 m2 powierzchni kolektora. Dla wspomagania ogrzewania przyjmuje się się 1 m2 kolektora na 10 m2 powierzchni mieszkalnej. Jeśli dachy są zwrócone na wschód lub zachód, należy doliczyć 30% powierzchni kolektora. Kolektory podobnie jak pompy ciepła współpracują z kotłami kondensacyjnymi.
Każde nowoczesne rozwiązanie grzewcze ma swoje zalety. Wybór konkretnego systemu będzie uzależniony od tego, czy ma być on zamontowany w mieszkaniu czy w domu, a także od oczekiwanego komfortu ciepłej wody użytkowej, liczby domowników, powierzchni do ogrzania. Fachowiec przeanalizuje potrzeby mieszkańców i możliwości konkretnej inwestycji i pomoże podjąć najlepszą decyzję.