Energia słoneczna jako źródło ogrzewania domu zdobywa coraz więcej zwolenników. Rosnące koszty energii elektrycznej sprawiają, że instalacjami solarnymi interesują się już nie tylko ekolodzy, ale również osoby, które w alternatywnych rozwiązaniach szukają sposobu na obniżenie rachunków. O zaletach tego typu systemów oraz o tym, jak ważna jest ich prawidłowa izolacja opowiada Maria Witkowska, Dyrektor Obsługi Technicznej
Rynku z firmy Armacell.
Słońce, to bezapelacyjnie jeden z najważniejszych czynników warunkujących istnienie życia na ziemi. Nie tylko ogrzewa i oświetla, ale również jest konieczne dla rozwoju roślin. Ostatnio jednak coraz częściej widzimy w nim dodatkowe źródło niedrogiej energii, która może być wykorzystana do zapewnienia nam komfortu we własnym domu.
Wybieramy instalacje solarną
Zanim dokonamy zakupu instalacji solarnej, warto zapoznać się ze szczegółami takiego systemu. Jednym z najważniejszych jego elementów jest niewątpliwie kolektor. To on bowiem odpowiada za zamianę promieni słonecznych w ciepło, które jest wykorzystywane do ogrzewania - im większy, sprawniejszy i bardziej zaawansowany model, tym więcej energii możemy uzyskać w tym samym czasie.
Dlatego też zanim dokonamy zakupu, powinniśmy poświęcić trochę czasu na analizę dostępnych na rynku rozwiązań, co pozwoli nam idealnie dobrać kolektor do naszych potrzeb.
Drugim bardzo istotnym elementem całej instalacji solarnej jest bojler, w którym następuje ogrzanie wody, którą później będziemy mogli wykorzystać. Wydawać by się mogło, że im większy zbiornik tym lepiej. W praktyce wygląda to jednak inaczej. Oczywiście pojemniejszy zbiornik zmieści większą ilość wody, jednak należy pamiętać, że wybór zbyt dużego zbiornika może sprawić, że kolektor nie zdąży zapewnić wystarczającej ilości energii, by temperatura wody osiągnęła oczekiwany poziom. Dlatego wybór bojlera powinien być dopasowany do wybranego wcześniej kolektora.
Gwarancja sprawności na lata
Kolektor oraz bojler stanowią trzon całej instalacji solarnej, jednak nie można zapominać o jeszcze jednym, bardzo ważnym elemencie, a mianowicie o rurach, a w szczególności o ich odpowiedniej izolacji. To ona bowiem determinuje, jak duże straty energii wystąpią w trakcie transportu czynnika z kolektora do bojlera. Prawidłowo dobrana otulina pozwala zminimalizować proces oziębiania, a tym samym zapewnia nam optymalne działanie całego systemu. „Wybór odpowiedniej otuliny dla rur systemu solarnego jest obok wyboru kolektora i bojlera najważniejszym przed jakim staniemy i w żadnym wypadku nie powinien być bagatelizowany. Prawidłowe zaizolowanie tej części systemu jest bowiem sprawą kluczową dla działania całego systemu. Co więcej, zminimalizowanie strat energii podczas przesyłu, a co za tym idzie podniesienie sprawności instalacji, pozwoli nam obniżyć koszty związane z zakupem kolektora. Im lepiej bowiem będziemy wykorzystywać energię, tym mniejszy (a co za tym idzie tańszy) kolektor będziemy musieli kupić. Dlatego też wybierając otulinę, w żadnym wypadku nie powinniśmy się opierać o rozwiązania niskiej jakości.” – mówi Maria Witkowska z firmy Armacell.
O czym zatem powinniśmy pamiętać wybierając izolację? Jednym z najważniejszych parametrów powinna być zdolność do zatrzymywania ciepła wewnątrz rury, o czym informuje nas współczynnik przenikalności cieplnej. Im jest on niższy, tym mniej energii zostanie rozproszone podczas transportu. Dodatkowo, jako, że otulina będzie miała styczność z ekstremalnie wysokimi temperaturami (nawet do 150 stopni Celsjusza), musi ona być do nich przystosowana, by nie ulec stopieniu w trakcie eksploatacji. Niskiej jakości otulina lub taka, która nie została stworzona z myślą o instalacjach solarnych może ulec zniszczeniu, co zmusi nas do poniesienia dodatkowych kosztów związanych z jej wymianą. „Stojąc przed wyborem otuliny, powinniśmy rozważać te, które zostały stworzone z myślą o pracy w dość specyficznych warunkach instalacji solarnej. Przykładem może tu być materiał izolacyjny HT/Armaflex użyty do produkcji preizolowanego sytemu Armaflex DuoSolar. Nie tylko charakteryzuje się on niskim współczynnikiem przenikalności ciepła, ale może być również wystawiony na ekstremalnie wysokie temperatury bez ryzyka stopienia. Daje nam to gwarancję, że tak zabezpieczony system będzie pracował optymalnie przez wiele lat.” – Maria Witkowska, Dyrektor Obsługi Technicznej Rynku z firmy Armacell.
Kolejną bardzo ważną kwestią jest odporność otuliny na działanie warunków zewnętrznych, a w szczególności jej wytrzymałość na urazy mechaniczne oraz promieniowanie UV. Ten ostatni czynnik jest o tyle istotny, że instalacja solarna montowana jest w miejscach możliwie jak najbardziej nasłonecznionych, co może mieć negatywny wpływ na materiał z jakiego została wykonana. „Prawidłowe zabezpieczenie izolacji przed promieniowaniem UV jest prawie tak samo istotne jak jej parametry robocze. Stałe wystawienie otuliny na promieniowanie słoneczne może bowiem spowodować jej kruszenie, spękanie a z czasem nawet ubytki w jej strukturze. Tego rodzaju uszkodzenia znacznie pogarszają jej właściwości izolacyjne. We wspomnianym już systemie Armaflex DuoSolar, delikatny materiał izolacyjny pokryty jest wytrzymałą folią poliolefinowo-kopolymerową, która nie tylko blokuje promieniowanie UV, ale również zabezpiecza otulinę przed uszkodzeniami mechanicznymi, jakie mogą spowodować ptaki czy nisko wiszące gałęzie.” – radzi Maria Witkowska z firmy Armacell.
Ostatnim elementem, na który powinniśmy zwrócić uwagę wybierając izolację zabezpieczającą naszą instalację solarną jest łatwość jej montażu. Cóż bowiem przyjdzie nam z nawet najlepszej otuliny, jeśli błędy popełnione podczas instalacji sprawią, że nie będzie ona chronić rur na całej ich długości? „W celu maksymalnego uproszczenia procesu montażu otulin, firma Armacell wprowadziła na rynek system preizolowanych rur – Armaflex DuoSolar. Są to rury przeznaczone do systemów solarnych, które już na etapie produkcji pokrywa się odpowiednim materiałem izolacyjnym oraz zabezpiecza przed wpływem warunków zewnętrznych. Pozwala to nie tylko maksymalnie skrócić proces instalacji, ale również wyeliminuje możliwość popełnienia błędów podczas montażu otuliny. Co więcej, pod izolacją jednej z rur Armaflex DuoSolar umieszczono przewód elektryczny o odporności cieplnej do 180 stopni Celsjusza, który umożliwia podłączenie czujnika temperatury bez konieczności instalowania dodatkowych kabli.” – mówi Maria Witkowska, Dyrektor Obsługi Technicznej Rynku z firmy Armacell.