W ciągu kilku minionych lat zimy w Polsce nie były zbyt srogie, co sprawiło, że panująca obecnie aura – bardziej śnieżna i mroźna niż ostatnio – mogła nas zaskoczyć. Zalegające, a następnie spadające z dachów budynków masy śniegu oraz lodu są niebezpieczne, zwłaszcza podczas wiosennych roztopów. Skuteczne zabezpieczenie przed tym zagrożeniem stanowi, dopasowany do pokrycia dachowego, system ochrony przeciwśnieżnej. O jego montażu warto pomyśleć, gdy na wiosnę będziemy ruszać z budową domu, bądź wymianą starego dachu.
Zadaniem dachu jest ochrona budynku przed działaniem czynników atmosferycznych, wodą deszczową i śniegiem. O ile pochodząca z opadów deszczu woda dosyć swobodnie spływa po powierzchni pokrycia dachowego, o tyle śnieg i lód gromadzą się tam i z czasem tworzą grube warstwy. Przy wyższej temperaturze, oddziaływaniu promieniowania słonecznego i dużym ciężarze takiej bryły, może ona nagle się zsunąć, co zagraża bezpieczeństwu ludzi oraz znajdujących się wokół domu sprzętów czy też mniejszych roślin. Zjawisko to nie dotyczy tylko „ostrych” dachów – o nachyleniu około 45 stopni – lecz również mniej stromych, gdzie nachylenie wynosi około 30 stopni.
Zapora, która powstrzyma śnieg i lód
Zima w Polsce bywa kapryśna. Po deszczowym dniu możemy obudzić się następnego ranka z czapą śniegową leżącą na pokryciu dachowym domu. Jeśli będzie ona zalegać tam przez dłuższy czas, utwardzi się, a wraz z kolejnymi warstwami spadającego śniegu powstanie ryzyko zejścia „lawiny”. Obowiązujące w naszym kraju przepisy prawa nie nakazują montażu barier przeciwśnieżnych na dachach domów jednorodzinnych. Trzeba jednak pamiętać, że w myśl zapisów prawa budowlanego, to właśnie na właścicielu obiektu spoczywa obowiązek zapewnienia jego bezpiecznego użytkowania, m.in. poprzez usuwanie sopli, śniegu i nawisów lodowych oraz śnieżnych.
Spadający szybko i gwałtownie z dachu śnieg, szczególnie ten zbity i mocno zmrożony, może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, a niekiedy nawet życia domowników oraz osób przechodzących w pobliżu naszego domu. Lodowo-śnieżna pokrywa może również uszkodzić lub odkształcić rynny oraz inne elementy dachu, a także zaparkowany przy budynku samochód. – Z tego względu wskazane jest zastosowanie na dachu systemu ochrony przeciwśnieżnej w postaci drabinek śniegowych, haków, na których zamocowane są drewniane bale lub rur śniegowych. Powinny być one zainstalowane przynajmniej w tych miejscach pokrycia dachowego, które znajdują się bezpośrednio nad wejściem i ciągami komunikacyjnymi wokół domu, wjazdem do garażu, przestrzenią parkingową czy też wrażliwymi na uszkodzenia roślinami – tłumaczy Wojciech Karapyta, Doradca Handlowo-Techniczny firmy CREATON Polska, producenta nowoczesnych pokryć dachowych i innowacyjnych materiałów elewacyjnych.
Dostępne w ofercie CREATON Polska, wykonane z aluminium drabinki śniegowe, zwane również popularnie „płotkami”, mocowane są na wspornikach, zapewniających ich stabilne przytwierdzenie do dachu. Można je ze sobą łączyć w rzędy lub też montować jeden nad drugim, w zależności od specyfiki oraz konstrukcji pokrycia dachowego. Inny rodzaj ochrony stanowią rury śniegowe o średnicy 40 mm i długości 3 metrów ze wspornikiem oraz aluminiowe haki do bali drewnianych o średnicy 14 cm. Wszystkie te elementy skutecznie zatrzymują osuwający się śnieg i lód, zapobiegając ich niekontrolowanemu spadaniu.
Rozwiązania zintegrowane z dachem
Przy doborze systemu ochrony przeciwśnieżnej dla dachu należy zwrócić uwagę na to, by wszystkie wchodzące w jego skład wyroby dobrze współgrały z pokryciem dachowym – zarówno jeśli chodzi o estetykę, jak i dopasowanie pod względem montażowym. Z tego względu najlepiej wybierać kompleksowe rozwiązania oferowane przez renomowanych, sprawdzonych producentów. – O doskonałych parametrach dachu decydują elementy będące jego integralną częścią. Dostępny w naszej ofercie system ochrony przeciwśnieżnej jest doskonale zintegrowany z powierzchnią wszystkich typów i modeli dachówek ceramicznych CREATON. Zapewnia szybki montaż, gwarancję całkowitej szczelności i bezpieczeństwa, spełnia wszelkie rygorystyczne wymogi. Co istotne dla użytkowników, przy użyciu elementów systemu nie ma konieczności stosowania zabiegów konserwacyjnych – mówi Wojciech Karapyta.
Dobierając rodzaj zabezpieczeń do dachu, trzeba uwzględnić także rejon Polski, w jakim znajduje się dom. W przypadku obszarów górskich możemy spodziewać się obfitych opadów śniegu, dlatego dobrym wyborem będzie tu zastosowanie rur śniegowych lub haków z balami, które skutecznie powstrzymają nawet duże masy białego puchu. Przy niewielkiej ilości śniegu w zupełności wystarczą zaś drabinki. Należy też zaplanować miejsce montażu tych elementów na połaci dachowej. Powinny być one zainstalowane w taki sposób, aby gromadzący się na nich śnieg nie powodował ugięcia krokwi wystających poza podstawę dachu. W przypadku konstrukcji wyposażonych w starszą więźbę dachową niezbędne jest indywidualne projektowanie i wykonanie wcześniejszych obliczeń potencjalnych obciążeń. Zastosowanie zabezpieczeń najlepiej uwzględnić na etapie projektowania nowego dachu, a w istniejących już obiektach, skonsultować z fachowcem ich dodanie. Prace montażowe powinna natomiast wykonać profesjonalna ekipa dekarska.
Jak groźny może być spadający z dachu śnieg i lód często nie zdajemy sobie do czasu, dopóki nie zobaczymy skutków, jakie niesie ze sobą taka dachowa lawina. Zagrożenie jej występowaniem jest najczęstsze przy wiosennych roztopach, jednak w obliczu zmiennych warunków atmosferycznych, z jakimi mamy ostatnio do czynienia podczas zimy, odwilż może przyjść praktycznie z dnia na dzień. Szczelny system ochrony przeciwśnieżnej zapewni nam poczucie bezpieczeństwa, a to właśnie ono jest tym, czego przede wszystkim poszukujemy w swoim domu. Instalację odpowiedniego zabezpieczenia zaplanujmy na wiosnę, gdy będziemy wymieniać stary dach lub też wykonywać pokrycie dachowe na nowo powstającym budynku.