Tarasy, balkony i loggie to miejsca nieustannie narażone na wpływ niekorzystnych warunków atmosferycznych. Ich konstrukcję warto zabezpieczyć przed destrukcyjnym wpływem wody i wilgoci. W tym celu stosuje się tzw. uszczelnienia zespolone.
Robert Lewczuk, Doradca Techniczny z firmy Sopro wyjaśnia, na czym polega ta metoda hydroizolacji i dlaczego warto ją stosować.
Wieloletnia ekspozycja okładziny tarasowej czy balkonowej na działanie skrajnych temperatur, wody deszczowej, lodu, słońca czy kwaśnych preparatów czyszczących, może skutkować pojawieniem się na powierzchni płytek nieestetycznych plam i wykwitów, odprysków na powierzchni płytek i fug, odspajaniem i pękaniem okładziny, a nawet powstawaniem niebezpiecznych przecieków do pomieszczeń usytuowanych poniżej. Można się jednak przed tym uchronić wykonując wszystkie prace wykończeniowe ze szczególną starannością i przy użyciu wysokiej klasy materiałów budowlanych renomowanych producentów, szczególnie w zakresie uszczelnienia. – Papa lub inne tradycyjne uszczelnienia nie są w stanie zapewnić całkowitej izolacji przeciwwilgociowej i przeciwwodnej powierzchni balkonu lub tarasu, a tym samym uchronić go przed wystąpieniem szkód. Doskonałym rozwiązaniem wspomagającym jest wykonanie uszczelnienia zespolonego, które jest szybkie, proste i bardzo skuteczne – rekomenduje Robert Lewczuk.
Przeciwwodna bariera tuż pod płytkami
Na balkonach i tarasach wykonywanych dawniej hydroizolacja umieszczana była jedynie na warstwie konstrukcyjnej lub na ociepleniu. Uszczelnienie zespolone, zwane podpłytkowym, ma swoje miejsce w warstwie tuż pod przyklejonymi płytkami, czyli najbliżej miejsca, gdzie może dojść do potencjalnych przecieków. – W ofercie naszej firmy można znaleźć między innymi jednoskładnikową elastyczną zaprawę uszczelniającą Sopro DSF® 523, dzięki której wykonamy właśnie taką izolację. Izolacja podpłytkowa zabezpiecza podłoże przed wodą i wilgocią.– tłumaczy ekspert Sopro.
Powłokę uszczelniającą można wykonać przy użyciu elastycznych mikrozapraw jedno- lub dwuskładnikowych produkowanych z cementów modyfikowanych polimerami, np. elastycznej zaprawy uszczelniającej Sopro DSF® 523 lub Sopro DSF® 423. – Zaprawy te zwane są też szlamami uszczelniającymi. Są łatwe w nanoszeniu, bowiem ich aplikację można wykonać poprzez nakładanie wałkiem, pędzlem lub pacą, a także metodą natryskową. Wymagana grubość hydroizolacji wykonanej przy ich użyciu to tylko 2 mm. Uszczelnienia Sopro tworzą elastyczną, wodoszczelną powłokę, na której można, po wyschnięciu przyklejać płytki ceramiczne. Co więcej, elastyczne zaprawy uszczelniające Sopro DSF® 423 i DSF® 523 mają również bardzo dobrą przyczepność do podłoża. Dodatkowo uszczelnienia Sopro mają zdolność zasklepiania, czyli mostkowania rys podłoża i znacząco przekraczają wymagania normowe! – wymienia Robert Lewczuk.
Kolejną zaletą stosowania uszczelnień zespolonych jest możliwość nanoszenia ich na powierzchniowo wilgotne podłoże. Powłoka uszczelniająca chroni szlichtę przed zamoknięciem, jednocześnie pozwalając wilgoci znajdującej się w jastrychu na odparowanie. – W polskim klimacie jest to bardzo istotna zaleta ze względu na częste opady deszczu i wynikające z tego trudności z uzyskaniem podłoży suchych.– podkreśla Robert Lewczuk.
Uszczelnienia zespolone od lat z powodzeniem stosowane są w budownictwie i najczęściej wykorzystywane do izolacji przeciwwodnej pomieszczeń i konstrukcji narażonych na znaczne obciążenie wodą i wilgocią. Dają możliwość skutecznego zabezpieczenia balkonów, tarasów, pomieszczeń sanitarnych, a nawet - najbardziej narażonych na przecieki – basenów i zbiorników na wodę.