Koniec hossy na drogowym rynku wieszczą branżowi eksperci. Wciąż jednak są gracze, którzy właśnie na nim upatrują szans na rozwój. Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Przemysłu Rafineryjnego, monopolista krajowego rynku w dostawie benzyn lotniczych, zakończył inwestycję związaną z produkcją specjalistycznych folii (geomembran) używanych do podbudowy autostrad czy uszczelniania wałów przeciwpowodziowych.
Stawiamy na rynek drogowy, ochrony środowiska i hydrologii. Już mamy w nim 15-procentowy udział, a do końca przyszłego roku chcemy mieć 30 proc. mówi Marcin Moskalewicz, prezes OBR.
Szacuje on, że rynek geomembrany w Polsce jest wart 350 mln zł rocznie, a w Rosji i państwach nadbałtyckich, do których eksportuje OBR, trzy razy więcej. Liczy też, że w najbliższych trzech latach wartość krajowego rynku geomembran wzrośnie co najmniej dwa razy.
Geomembrany oprócz budowy dróg można stosować nie tylko przy budowie dróg czy wałów powodziowych. Są także używane do uszczelniania składowisk odpadów, dna zbiorników wodnych, kanałów czy zapór ziemnych.