Zgodnie z wolą Ustawodawcy, wyrażoną w Ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tj. Dz. U. z 2012 r., poz. 647 ze zm.), kształtowanie i prowadzenie polityki przestrzennej na terenie gminy, należy do zadań własnych gminy. Wydaje się, że głównym celem/założeniem Ustawy było uchwalanie przez gminy planów zagospodarowania przestrzennego, czego efektem miało być ustalenie przeznaczenia terenów oraz określenie ich sposobów zagospodarowania i zabudowy.
Ustawa nie nałożyła na gminy obowiązku uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w związku z czym gminom nie zawsze zależy na szybkim uchwalaniu fakultatywnych dokumentów niosących dla budżetu gminy dodatkowe koszty.
W sytuacji gdy brak jest planu zagospodarowania przestrzennego, zgodnie z art. 4 ust. 2 Ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tj. Dz. U. z 2012 r., poz. 647 ze zm.), określenie sposobu zagospodarowania i warunków zabudowy terenu następuje w drodze decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Tam gdzie brak jest uchwalonych planów miejscowych zagospodarowania przestrzennego, decyzje o warunkach zabudowy stały się głównym instrumentem planowania przestrzennego w Polsce, co prowadzi do chaosu przestrzennego oraz wydłużenia całego procesu budowlanego.
Warunkiem wydania decyzji o warunkach zabudowy jest spełnienie łącznie szeregu przesłanek określonych w art. 61 wspomnianej Ustawy:
1) co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu,
2) teren ma dostęp do drogi publicznej,
3 )istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu, jest wystarczające dla zamierzenia budowlanego,
4) teren nie wymaga między innymi uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne,
5) decyzja jest zgodna z przepisami odrębnymi.
Po spełnieniu powyższych przesłanek, odpowiedni wniosek (co do zasady na formularzu) należy złożyć do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta właściwego ze względu na położenie nieruchomości, a w nim określić między innymi :
1) dane wnioskodawcy,
2) oznaczenie nieruchomości: adres oraz dane z ewidencji gruntów i budynków,
3) granice terenu objętego wnioskiem - oznaczone na kopii mapy zasadniczej (mapy zazwyczaj wskazane są na formularzu),
4) opis budynku jaki ma zostać wybudowanym (jego przybliżoną powierzchnię i wysokość, ilość pięter, określenie czy ma być budynkiem mieszkalnym, przemysłowym, etc.),
5) oznaczyć na mapie położenie:
a) budynków,
b) miejsc postojowych,
c) wjazdów, etc.
6) zapotrzebowania na wodę, energię i sposób odprowadzenia ścieków oraz innych potrzeb co do infrastruktury technicznej.
Należy zwrócić uwagę, iż uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy jest procesem długotrwałym, trwającym nawet przeszło rok. Nadto zgodnie z art. 62 ust 1 Ustawy „postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy można zawiesić na czas nie dłuższy niż 9 miesięcy od dnia złożenia wniosku o ustalenie warunków zabudowy.
Wójt, burmistrz albo prezydent miasta podejmuje postępowanie i wydaje decyzję w sprawie ustalenia warunków zabudowy, jeżeli:
1) w ciągu dwóch miesięcy od dnia zawieszenia postępowania rada gminy nie podjęła uchwały o przystąpieniu do sporządzania planu miejscowego albo
2) w okresie zawieszenia postępowania nie uchwalono miejscowego planu lub jego zmiany.”
Podsumowując, należy negatywnie ocenić brak planów zagospodarowania przestrzennego, ponieważ znacząco wydłuża to czas rozpoczęcia inwestycji, w związku z czym negatywnie wpływa to na decyzje podejmowane przez potencjalnych inwestorów. Pomimo, iż gminy tworząc plany miejscowe ponoszą wymierne koszty, to w przyszłości mogą też liczyć na korzyści. Jedną z nich jest pobudzenie inwestycji. Brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego nie sprzyja usprawnieniu procesu inwestycyjnego, a istnienie planów w znacznym stopniu ułatwia potencjalnemu inwestorowi podjecie decyzji o zakupie i realizacji inwestycji określonego rodzaju.