Co roku podczas zimy koszty utrzymania naszego mieszkania czy domu szybują w górę. Niskie temperatury i mała ilość dziennego światła zmuszają nas do „podkręcenia” grzejników i większego zużycia prądu. Co zrobić, by spędzić tę porę roku w przyjemnej i ciepłej atmosferze, a dodatkowo nie nadwyrężyć naszego portfela?
Według statystyk w trakcie zimy zapłacimy za ogrzewanie od 300 do 500 złotych miesięcznie więcej. Natomiast, jeżeli chodzi o koszty zużycia prądu, powinniśmy liczyć się z rachunkami większymi o około 150 złotych. Do tego, jeżeli jesteśmy właścicielami domu, musimy doliczyć koszty odśnieżania i zabezpieczenia naszej posesji. Aby budżet nie został zbyt mocno nadszarpnięty, możemy skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań lub zaufać nowoczesnym technologiom pomagającym sporo zaoszczędzić.
Sprawdzone i skuteczne triki
Pierwszym sposobem, który może pomóc nam w walce z wysokimi kosztami energii, jest odsłanianie naszych grzejników. Postarajmy się, aby dopływu ciepła nie blokowała kanapa, komoda czy ciężkie zasłony. Takie działanie sprawi, że zamiast nagrzewać pomieszczenie będziemy nagrzewali przedmioty znajdujące się w pobliżu kaloryfera. Bardzo istotne jest także to, aby co jakiś czas porządnie odkurzyć grzejniki. Zalegający w nich kurz może bowiem spowodować, iż będą one zdecydowanie słabiej oddawać swoje ciepło. Innym aspektem, o którym warto pomyśleć w trakcie zimy, jest ogrzewanie domu podczas naszej nieobecności. W momencie, gdy planujemy dłuższy wyjazd warto ustawić zawory termostatyczne na minimum – jednak co ważne – nie warto wyłączać ich całkowicie, gdyż wychłodzenie mieszkania i ponowne ogrzanie może nas słono kosztować.
Okna to kolejny element, na który powinniśmy zwrócić szczególną uwagę w trakcie zimnej pory roku. Jeżeli nie są one odpowiednio zabezpieczone, możemy przez nie stracić nawet 30 proc. ciepła. Warto zadbać więc o to, by prawidłowo je uszczelnić. Dodatkowo pamiętajmy o tym, że tak jak w nocy możemy pozwolić sobie na zasłonienie okien roletami czy zasłonami, co zapewni dodatkową izolację, tak w dzień – zwłaszcza wtedy, gdy za oknem świeci słońce – powinniśmy je odsłonić i wpuścić promienie słońca do mieszkania. W taki sposób nagrzejemy nasze pomieszczenia w naturalny, szybki i bezkosztowy sposób.
Krótkie dni i mała ilość światła sprawiają, że zdecydowanie częściej korzystamy ze sztucznego oświetlenia. Takie światło towarzyszy nam praktycznie przez cały dzień. Dlatego oszczędności możemy uzyskać pamiętając o gaszeniu lamp w pustych pomieszczeniach, a także nie zostawiając włączonego sprzętu RTV, gdy faktycznie z niego nie korzystamy.
Inteligentny podwójnie zyskuje
Tradycyjne metody oszczędzania są sprawdzone, natomiast nie dają takich możliwości, jak nowe technologie, a przede wszystkim inteligencja budynkowa. – Dzięki zamontowaniu systemu w naszym domu, możemy nie tylko faktycznie zmniejszyć zużycie energii cieplnej o ponad 20 proc., ale też swobodnie zarządzać instalacją grzewczą z każdego miejsca na świecie za pomocą aplikacji na smartfona lub tablet – mówi Ewa Bujak z Fibar Group. – Dzięki temu możemy w prosty sposób eliminować sytuacje, które narażają nas na zupełnie niepotrzebne koszty – dodaje Bujak. Oszczędności możemy na przykład poszukać dzieląc nasze lokum na strefy, którym przypiszemy różne wartości pożądanej temperatury. Dzięki temu w łazience będzie cieplej niż w sypialni czy salonie. System pozwala nam także eliminować takie sytuacje, jak chociażby utrata ciepła podczas wietrzenia. Żeby do tego nie dopuścić, po otwarciu okna można wykorzystać funkcję automatycznego wyłączania grzejników. – Wystarczy zamontować na oknie specjalny zbliżeniowy czujnik otwarcia, który przekazuje informacje do centralki, a ta na ich podstawie podejmuje określone działania, na przykład wyłącza grzejniki w pokoju, w którym zostało otwarte okno. – wyjaśnia Ewa Bujak. Niezastąpioną funkcją, która ułatwi nam oszczędzanie zimą jest także automatyczne sterowanie roletami, które wbrew pozorom nie ogranicza się jedynie do podnoszenia lub opuszczania rolet. – Po zintegrowaniu pracy rolet lub żaluzji z inteligentnym systemem nasz dom będzie je automatycznie i samodzielnie podnosił, gdy tylko wyczuje docierające do pomieszczenia promienie słońca. W ten sposób skutecznie i ekologicznie dogrzeje wybrane pomieszczenie, a gdy słońce zmieni położenie, system ponownie je opuści, co pozwoli zatrzymać w domu więcej ciepła dodaje Ewa Bujak.