Lato i wiążąca się z nim intensywna eksploatacja instalacji klimatyzacyjnych i solarnych zbliża się już ku końcowi.
Dlatego też, po kilku miesiącach wzmożonej pracy, warto sprawdzić, czy okres ten nie wpłynął negatywnie na stan instalacji.
Utrzymanie odpowiedniego stanu technicznego instalacji klimatyzacyjnej i solarnej jest w dużej mierze gwarancją ich wydajnej pracy. I choć gruntowne przeglądy najlepiej zostawić specjalistom, to część możemy wykonać we własnym zakresie. Szczególnie, jeśli chodzi o kwestie stanu izolacji, od której często zależy sprawność całej instalacji.
Badamy izolację
Niskiej jakości izolacja może ulec zniszczeniu pod wpływem słońca i czynników atmosferycznych, fot. Armacell |
Najczęstszymi problemami, z jakimi można spotkać się w przypadku instalacji klimatyzacyjnych i solarnych są uszkodzenia mechaniczne oraz degradacja materiału, następująca pod wpływem promieniowania UV. Ten drugi czynnik jest szczególnie istotny w przypadku instalacji solarnych, jednak może dotyczyć również rur klimatyzacyjnych.
Dlatego też dokonując przeglądu instalacji, trzeba szczególną uwagę zwrócić na miejsca, w których izolacja jest wystawiona na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Pierwszym symptomem tego, że wymagana jest nasza interwencja, jest zmiana elastyczności materiału.
Nieodpowiednio zabezpieczona izolacja pod wypływem promieniowania UV będzie ulegać powolnej degradacji - stanie się coraz mniej elastyczna i w efekcie będzie ulegać kruszeniu, a na powierzchni zaczną pojawiać się pęknięcia znacznie pogarszające właściwości izolacyjne.
Ptaki mogą spowodować uszkodzenia mechaniczne izolacji, fot. Armacell |
Drugim czynnikiem mogącym znacząco wpłynąć na sprawność instalacji są uszkodzenia mechaniczne. Mogą one być spowodowane zarówno przez ptaki i gałęzie jak i działalnością człowieka. „Produkowane przez firmę Armacell otuliny przeznaczone do stosowania na zewnątrz budynków są wyposażone w odpowiednią ochronę przed uszkodzeniami zarówno mechanicznymi jak spowodowanymi promieniowaniem. Przykładem mogą tu być preizolowane rury Tubolit Split. Ich powierzchnia pokryta jest wytrzymałą folią poliolefinowo-kopolymerową chroniącą zarówno przed wpływem słońca jak i przypadkowym przedziurawieniem.
Oczywiście, nawet najbardziej wytrzymały materiał nie zapobiegnie celowemu uszkodzeniu otuliny, na co szczególnie narażone są instalacje, których fragmenty przechodzą przez miejsca ogólnodostępne” – mówi Jarema Chmielarski, dyrektor obsługi technicznej rynku z firmy Armacell.
Naprawiamy
Farba Armafinish-99 pozwoli na zabezpieczenie izolacji przed działaniem promieni UV, fot. Armacell |
Gdy podczas przeglądu instalacji zauważymy któryś z powyższych objawów, ważne jest, by możliwie jak najszybciej podjąć odpowiednie działania. Nie tylko zahamuje to niepotrzebny odpływ energii i związane z tym straty finansowe, ale również może zapobiec dalszemu niszczeniu izolacji. Szybka reakcja jest szczególnie istotna w przypadku zniszczeń wywołanych promieniowaniem UV, ponieważ odpowiednio wczesne zatrzymanie procesu degradacji pozwoli uniknąć poważniejszych uszkodzeń otuliny.
Dlatego też, w przypadku gdy promienie słoneczne nie zdążyły poczynić znacznych zniszczeń, tj. na powierzchni otuliny nie pojawiły się jeszcze spękania, wystarczy użyć jednej z dostępnych na rynku farb ochronnych, takiej jak na przykład Armafinish-99 firmy Armacell. Jest to niekapiąca farba pozwalająca zabezpieczyć izolację przed działaniem promieni słonecznych, czyniąc ją praktycznie niewrażliwą na promieniowanie UV.
„Farba Armafinish-99 pozwala zapewnić odpowiednią ochronę otulinom kauczukowym, które nie są odpowiednio zabezpieczone przed działaniem promieniowania. Oczywiście, by uzyskać najlepszy efekt, należy jej użyć zaraz po montażu instalacji, jednak jeśli degradacja materiału nie posunęła się zbyt daleko, może ona uchronić przed dalszym niszczeniem” mówi Jarema Chmielarski z firmy Armacell.
Taśma Armaflex – prawdziwy „plaster” dla izolacji, fot. Armaflex |
W przypadku, gdy w wyniku działania słońca bądź uszkodzenia mechanicznego, nastąpiło naruszenie struktury materiału, samo zastosowanie farby nie pomoże. By odpowiednio zabezpieczyć otulinę, konieczne jest użycie odpowiedniej taśmy, takiej jak na przykład taśma Armaflex. Jest to pasek wykonany z syntetycznego kauczuku Armaflex.
Dzięki warstwie samoprzylepnej jest on przystosowany do szybkiego montażu i pozwoli łatwo zniwelować ubytki w izolacji, zapobiegając tym samym wymianie energii pomiędzy rurą a otoczeniem.
Dodatkowo, wzmocni on całą otulinę zapobiegając jej dalszemu kruszeniu lub rozerwaniu. Oczywiście, by tak wykonana renowacja nie poszła na marne, należy zabezpieczyć taśmę warstwą farby Armafinish-99.
„Odpowiednio przeprowadzone i regularnie wykonywane prace konserwacyjne są kluczowe dla sprawności naszej instalacji klimatyzacyjnej bądź solarnej. Niszczenie izolacji można bowiem porównać do rdzy atakującej karoserię naszego samochodu – szybka reakcja może całkowicie wyeliminować problem, z drugiej strony zaniedbanie tej kwestii może nas sporo kosztować.” mówi Jarema Chmielarski z firmy Armacell.