Jak uniknąć błędów związanych z wyborem i montażem ogrzewania podłogowego?
Ogrzewanie podłogowe montuje się w ponad połowie nowych domów. Nic dziwnego – „podłogówka” zapewnia komfortowe ciepło i spore oszczędności.
Musimy jednak pamiętać, że system ten wymaga precyzyjnego zaprojektowania oraz wykonania instalacji. Późniejsze poprawki mogą być bardzo drogie albo zwyczajnie niemożliwe. Dlatego uważnie wybierajmy wykonawców oraz zwracajmy uwagę na jakość ich prac.
Zanim będziemy mogli cieszyć się miłym ciepłem od podłogi, musimy podjąć wiele decyzji. Pierwszą z nich będzie wybór rodzaju ogrzewania podłogowego. Na rynku do wyboru są systemy wodne i elektryczne. Najpopularniejsze wodne ogrzewanie podłogowe jest tańsze w eksploatacji, natomiast elektryczne wymaga mniejszych nakładów początkowych.
Na ogrzewanie wodne powinniśmy się zdecydować już na etapie projektowania domu, ponieważ wymaga specjalnie przygotowanych stropów o większej wytrzymałości. Z kolei system elektryczny, na przykład Purmo Eljet, może być dobrym rozwiązaniem w miejscach, w których cała instalacja grzewcza jest zasilana prądem, a nie wodą grzewczą. Sprawdzi się także jako ogrzewanie uzupełniające w mieszkaniach, w których wykonano już podkład pod posadzkę. Elektryczna mata grzejna ma bowiem niedużą grubość (przykładowo – system Purmo Eljet wyposażony jest w matę o grubości 3 mm) i nie obciąża stropu, bo mieści się w warstwie kleju pod płytkami. Decyzję pomoże nam podjąć projektant.
Dobry projekt to podstawa
Danuta Szutkowska |
Dobry projekt jest niezbędny, aby ogrzewanie podłogowe pełniło swoje funkcje bez przeszkód. Pamiętajmy, że rozplanowanie „podłogówki” jest znacznie bardziej skomplikowane niż zwykłej instalacji grzejnikowej. Zbyt niska temperatura lub nierównomierne nagrzewanie podłogi w pomieszczeniu to najmniej uciążliwe kłopoty, które są efektem błędów. Najczęściej wystarczy wtedy wyregulować instalację, by podłoga zaczęła grzać prawidłowo.
Wadliwe wykonanie może doprowadzić nawet do pękania podłogi lub uszkodzenia całej instalacji. Dlatego opracowanie projektu oraz instalacje należy polecić doświadczonym profesjonalistom – projektantowi instalacji sanitarnych oraz instalatorowi.
„Podczas projektowania systemu trzeba uwzględnić przyszłe umiejscowienie wanny czy kabiny prysznicowej w łazience, rozkład mebli kuchennych, szaf wnękowych i mebli pod zabudowę – jednym słowem wszystkich dużych i stałych elementów wyposażenia, które staną na podłodze. Rury grzewcze lub elektryczna mata grzejna mogą bowiem być instalowane jedynie na wolnych powierzchniach podłogi. Naszym celem nie jest przecież ogrzewanie szaf wbudowanych czy wanny, ale zapewnienie swobodnego przepływu ciepłego powietrza” – radzi Danuta Szutkowska, ekspert marki Purmo produkującej systemy ogrzewania podłogowego. Grubość i typ posadzki także nie są bez znaczenia, niektóre jej rodzaje mogą negatywnie wpłynąć na efektywność ogrzewania.
Znany producent zapewni spokój na lata
Następnym krokiem jest wybór producenta systemu. Ze względu na to, że ogrzewanie podłogowe składa się z mnóstwa elementów, warto postawić na jednego producenta. Dzięki temu mamy gwarancję bezproblemowego funkcjonowania całości. Producenci renomowanych marek – na przykład Purmo - gwarantują sprawność swoich urządzeń nawet przez 10 lat. Pamiętajmy, że nawet jeśli uda nam się nieco taniej „zmontować” system ogrzewania podłogowego z części kilku dostawców, w przypadku awarii może okazać się, że gwarancja nie obowiązuje na cały system.
„Prawidłowo zaplanowane i wykonane ogrzewanie podłogowe marki Purmo ma dziesięcioletnią gwarancję, ale oczywiście wtedy, kiedy wszystkie części instalacji pochodzą od tego samego producenta. Każdy z elementów ogrzewania podłogowego musi spełniać określone normy i atesty higieniczne. Dlatego warto omówić tę kwestię z instalatorem i w żadnym wypadku nie stosować zamienników gorszej jakości” – radzi Danuta Szutkowska, ekspert Purmo.
Gdzie znaleźć dobrego instalatora?
Aby zmniejszyć ryzyko awarii, zadbajmy o prawidłową instalację systemu. Znów warto rozejrzeć się za sprawdzonym i doświadczonym fachowcem. Najlepiej skorzystać z usług certyfikowanych fachowców. Znajdziemy ich choćby na stronach internetowych renomowanych producentów, np. na www.purmo.pl można znaleźć adresy firm i wykonawców zrzeszonych w Klubie Polecanego Instalatora Purmo. Członkowie Klubu Purmo przed przystąpieniem do niego muszą wykazać się udokumentowanym doświadczeniem w instalacji „podłogówki”, a później stale poszerzają swoją wiedzę biorąc udział w licznych szkoleniach. Pamiętajmy, że w przypadku elementów elektrycznych montaż zawsze musi być wykonywany przez uprawnionego specjalistę, a cała instalacja powinna zostać zabezpieczona automatyką przeciwporażeniową.
Na co zwrócić uwagę podczas układania?
Kontrolę prawidłowego przebiegu montażu umożliwi nam poznanie kilku zasad dotyczących strony technicznej instalacji ogrzewania podłogowego. W przypadku systemu wodnego rury grzejne układa się na odpowiednio zaizolowanym podłożu, a następnie zalewa się je warstwą zaprawy (jastrychem), na której układa się podłogę (terakotę, wykładzinę, panele, itp.).
Rury grzejne tworzą tzw. obiegi grzewcze, których długość nie powinna przekroczyć 120 m (jeśli ma być wykonany z rur o średnicy 17x2 mm) lub 100 m (przy najpopularniejszym rozmiarze rurki – 16x2 mm). W trakcie instalowania „podłogówki” należy również przykleić tzw. listwy dylatacyjne, które w połączeniu z taśmą z pianki utworzą w jastrychu tzw. szczeliny dylatacyjne zapobiegające pękaniu podłogi. Przed ostatecznym zalaniem ogrzewania podłogowego warstwą zaprawy konieczne jest przeprowadzenie próby szczelności przez wypełnienie rur wodą. Gdy warstwa rur zostanie zalana jastrychem należy przez ok. 30 dni wstrzymać się przed układaniem na nim posadzki, aby wylewka odpowiednio związała i utwardziła się. Mniej więcej trzy tygodnie po zalaniu instalacji należy również odpowiednio podgrzewać warstwę jastrychu, tak, aby odparował z niej nadmiar wilgoci. Przez pierwsze trzy dni temperatura wody w rurkach powinna wynosić ok. 25 st. C, a przez kolejne 5 dni należy utrzymywać maksymalną temperaturę przewidzianą w projekcie. Dopiero po tym czasie można przystąpić do układania posadzki.
Zasady dotyczące układania systemu elektrycznego także zakładają, że powierzchnia, na którą kładziemy matę, powinna być zwarta, równa, sucha, czysta i pozbawiona pęknięć. Przed przystąpieniem do montażu najlepiej więc ją wyrównać przy pomocy odpowiednio dobranej wylewki podłogowej. Niektóre podłoża wymagają pokrycia podkładem gruntowym pełniącym funkcje elementu wiążącego. Na całej powierzchni podłoża układa się izolację termiczną z poliuretanu, styropianu lub z wełny mineralnej. Rodzaj i grubość izolacji zależą od dopuszczalnych obciążeń stropu i tego, co znajduje się pod pomieszczeniem z ogrzewaną podłogą. Mata Purmo Eljet może być układana w kleju do płytek lub w warstwie wyrównawczej. W zależności od sposobu montażu przewody grzejne znajdują się od spodu lub na górze. Przed ułożeniem maty należy zamontować puszkę elektryczną do podłączenia termostatu oraz czujnika temperatury podłogi. Konieczne jest także sprawdzenie oporu w macie grzejnej przy pomocy miernika elektrycznego. Matę grzejną układa się w odległości 10 cm od ściany.
Jaka posadzka?
Na ogrzewaniu podłogowym najlepiej sprawdzają się podłogi z kamienia i posadzki ceramiczne – materiały, które dobrze przewodzą ciepło. Na podłogówkę Purmo można też oczywiście położyć parkiet, ale nie grubszy niż 15 mm, aby nie stanowił bariery izolacyjnej dla ciepła. Wykładziny dywanowe, linoleum czy panele z PCV muszą mieć odpowiednie atesty dopuszczające stosowanie ich przy ogrzewaniu podłogowym. Również materiały użyte do montażu posadzki, takie jak zaprawy czy kleje wymagają właściwych atestów i muszą sprawdzać się w podwyższonej temperaturze.
Gotowe? Cieszmy się ciepłem!
Gdy wszystko jest już gotowe, a my możemy wprowadzić się do domu z „podłogówką”, czekają nas naprawdę ciepłe chwile. Co więcej – wcale oszczędzamy. Ogrzewanie podłogowe zapewnia komfort nawet w temperaturze 18 st. C, podczas gdy przy tradycyjnych grzejnikach mieszkańcy czują się dobrze dopiero przy temperaturze 20 st. C. To przełoży się na oszczędności sięgające nawet 12%.
„Podłogówka” przynosi ponadto ulgę osobom uczulonym na roztocza dzięki mniejszej cyrkulacji kurzu. Nie bez znaczenia jest także estetyka tego rozwiązania – jest zupełnie niewidoczne i nie ogranicza naszych planów wykończenia wnętrz. A ktoś, kto choć raz doświadczył komfortu stąpania po ciepłej terakocie w łazience bezpośrednio po kąpieli wie, że montaż ogrzewania podłogowego jest wart zachodu.