Założyłeś właśnie ogrzewanie podłogowe, ale okazuje się, że mimo poniesionych kosztów, nie jest ono w stanie utrzymać w domu odpowiedniej temperatury? Przyczyna może tkwić nie w samym systemie, ale błędach w projekcie lub wykonaniu instalacji.
Ogrzewanie podłogowe bez błędów
Gwarancję tego, że ogrzewanie podłogowe zapewni w domu optymalny komfort cieplny, mamy tylko wówczas, gdy wykona je doświadczony instalator, na podstawie opracowanego projektu. Samodzielne realizowanie prac najczęściej skutkuje wieloma uchybieniami, których usunięcie może być nie tylko trudne, ale też bardzo kosztowne. A przecież nie ma nic gorszego, niż chłód panujący w domu w trakcie długich, zimowych wieczorów.
Zły rozstaw i prowadzenie rur
Do budowy instalacji stosuje się najczęściej rury wielowarstwowe, które układa się w pętle, ślimaki bądź meandry. Niska temperatura w domu może być efektem zbyt dużych odległości w ich rozmieszczeniu.
- Moc grzewcza posadzki jest w ogrzewaniu podłogowym ograniczona, głównie z uwagi na temperaturę wody, jaką może być zasilana instalacja – mówi Andrzej Durda, z firmy TECE, producenta ogrzewania podłogowego TECEflex – Nie może być ona wyższa niż 50 stopni C. Dlatego, aby zapewnić odpowiedni komfort cieplny zalecamy układanie rur w odstępach z zakresu 100 -300 mm.
Z uwagi na podwyższone straty ciepła, większe zagęszczenie przewodów dopuszczalne jest w strefach przyokiennych. Należy pamiętać także o tym, że rur nie montuje się w miejscach, które na trwale zostaną w mieszkaniu zabudowane - np. szafami wnękowymi.
Izolacja cieplna to podstawa
Bardo częstym błędem, mającym wpływ na komfort cieplny w domu, jest niewłaściwe wykonanie izolacji termicznej posadzki. – Wówczas większość ciepła zamiast przedostawać się do pomieszczenia ucieka na zewnątrz – dodaje Durda - Rury powinny być układane na odpowiedniej grubości izolacji rolowanej ze styropianu lub płytach systemowych z tworzyw sztucznych. W przypadku podłogi przylegającej do gruntu, należy zastosować także izolację przeciwwilgociową.
Nieodpowiednie pokrycie podłogi
Co prawda, pokrycie posadzki w ogrzewaniu podłogowym może być wykonane praktycznie z każdego materiału – nie tylko płytek ceramicznych, ale także wykładziny, terakoty czy parkietu. Jednak rodzaj pokrycia należy uwzględnić już na etapie projektowania instalacji.
W trakcie zakupu materiału, powinniśmy koniecznie zwrócić uwagę na to, czy jest on przystosowany do takiego systemu i posiada wystarczająco niski współczynnik tzw. oporu cieplnego.
W przeciwnym wypadku, nawet mimo dobrze ułożonej instalacji, temperatura w domu będzie i tak zbyt niska. Atesty muszą posiadać także kleje czy zaprawy użyte do wykonania posadzki.
Instalacja może się zapowietrzyć
Zbyt niska temperatura może być także efektem zapowietrzenia instalacji. Objawia się to m.in. zimnymi podłogami w niektórych pomieszczeniach - mimo tego, że w pozostałych ogrzewanie działa prawidłowo. Na szczęście takiej awarii możemy się pozbyć stosunkowo łatwo - Nadmiar powietrza należy usuwać kolejno z każdej pętli grzewczej, przez odpowietrzniki znajdujące się na belce rozdzielacza – dodaje Durda – Warto sprawdzić, czy działają one prawidłowo i nie są zatkane. Jeśli nie, instalacja po odpowietrzeniu powinna działać prawidłowo.
Jednego możemy być pewni - właściwe zaprojektowanie, a następnie wykonanie ogrzewania podłogowego, to gwarancja nie tylko komfortu cieplnego w całym domu, ale także jego bezawaryjnego działania przez wiele lat. Oczywiście pod warunkiem, że korzystamy z kompleksowych systemów przeznaczonych do ich budowy.
Eksperymentowanie z tańszymi zamiennikami albo łączenie produktów różnych producentów, może przynieść pewne oszczędności, ale nie bez wpływu na wydajność systemu i bezpieczeństwo domu. Dlatego lepiej nie ryzykować.